Obchody Święta Narodowego 3 Maja rozpoczęły się tradycyjnie zbiórką pocztów sztandarowych i delegacji przed siedzibą Urzędu Miejskiego przy ul. Nowej. Stamtąd pochód, prowadzony przez flagi Rzeczypospolitej i Rogoźna, w którym uczestniczyły kolejno: tancerki z PA-MAR-SZE, Orkiestra Dęta RCK im. Edmunda Korybalskiego, liczne poczty sztandarowe, delegacje władz samorządowych oraz instytucji i organizacji społecznych, mieszkańcy oraz wozy bojowe jednostek OSP, udał się do kościoła św. Wita. Mszę św. w historycznej świątyni odprawił ks. prałat Jarosław Zimny. Po liturgii zakończonej słowami hymnu „Boże, coś Polskę”, złożony z uczestników święta pochód przeszedł ulicami Kościelną i Kilińskiego na plac Powstańców Wielkopolskich.
Uroczystość na placu, którą poprowadził dyrektor RCK Piotr Szturmiński, rozpoczęła się od odegrania „Mazurka Dąbrowskiego”. Okolicznościowe przemówienie wygłosił burmistrz Bogusław Janus: - Stojąc przy monumencie upamiętniającym naszych bohaterskich przodków, który ozdobiony jest kamieniem z prastarym herbem Rogoźna, możemy razem pochylić się nad długą i niełatwą polską historią. Miała ona momenty dramatyczne i okresy spokoju, ale obfitowała także w wydarzenia napełniające Polaków dumą, nadzieją i radością. Do takich właśnie momentów należy z pewnością uchwalenie przez Sejm Wielki w dniu 3 Maja 1791 roku Ustawy Rządowej regulującej ustrój prawny Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Burmistrz podkreślił ogromną wagę konstytucji dla polskiej tożsamości narodowej. Odniósł się też do odbywającej się kilka dni wcześniej w Rzymie kanonizacji Jana Pawła II. Na zakończenie powiedział: Święto Konstytucji to święto radosne, kojarzące się z nową nadzieją, z rozkwitaniem, z życiem pełnym kolorów wiosny. Ale dzień ten jest też dla nas okazją, żeby mocniej niż zwykle poczuć się podmiotem i obywatelem zarówno społeczności lokalnej, jak i państwa, żeby uświadomić sobie, że nasze małe ojczyzny i ojczyznę wielką, stanowimy my wszyscy. Z tego pięknego, majowego święta czerpmy nadzieję na lepsze jutro, ale też i przestrogę, by we wzajemnych debatach i sporach, tak jak po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja, nie przekroczyć granicy, poza którą niczego dobrego już zbudować się nie da. Życzę wszystkim, aby radość i nadzieja 3 Maja trwały w nas przez cały rok.
Później hejnaliści z Orkiestry Dętej odegrali hejnał Rogoźna, a w niebo poszybowały gołębie należące do rogozińskich hodowców. Brat kurkowy Bogdan Jeran poprowadził tradycyjną ceremonię strzelania na wiwat dla uhonorowania najważniejszych osób w państwie. Po tych ważnych akcentach rozpoczęła się ceremonia składania wiązanek kwiatów u stóp pamiątkowego obelisku z wyrytym herbem Rogoźna. Po obu stronach alei prowadzącej do pomnika, którą przebywali przedstawiciele jak zwykle bardzo licznych instytucji i organizacji (w tym roku było ich aż 58), stały poczty sztandarowe.
Pierwszą wiązankę – w imieniu społeczeństwa gminy, złożył wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Olenderski w asyście burmistrza Bogusława Janusa, płk Tadeusza Janowskiego, ks. prał. Jarosława Zimnego i komendanta rogozińskiej policji Piotra Warnke. Druga delegacja, którą stanowili przewodniczący Rady Powiatu Piotr Gruszczyński, ks. kan. Eugeniusz Śliwa i Gustaw Wańkowicz, reprezentowała mieszkańców powiatu obornickiego.
Kolejne delegacje miały bardzo zróżnicowany i dodawały uroczystości niebywałego kolorytu. Reprezentowały one instytucje, placówki oświatowe, kluby sportowe oraz różnego typu organizacje i stowarzyszenia. Można było zobaczyć mundury strażaków, policjantów, myśliwych, harcerzy, żeglarzy i braci kurkowych. Po raz pierwszy kwiaty składali również przedstawiciele Związku Podhalan wystrojeni w piękne stroje góralskie, a także ubrani w mundury wojskowe uczniowie klasy o profilu wojskowym przy Zespole Szkół im. H. Cegielskiego. Gdy ceremonia dobiega końca orkiestra odegrała „Rotę”, a po jej zakończeniu wyprowadzono sztandary. Rogoźno, korzystając ze słonecznej pogody, po raz kolejny pokazało, że pamięta o Konstytucji 3 Maja i docenia jej twórców oraz polską historię.
Tekst i zdj. Błażej Cisowski