"(...) Przesiedlili, przegnali, wywieźli, Oddzielili dusze od ciała,
zapomnieli tylko o jednym, przeoczyli, że ziemia została,
Ziemia, której ni wygnać, ni wywieść, z której nadal z nadejściem wiosny,
zielonością w niebo strzelają: buki, klony, topole i sosny.
Bo już gaj się rozszumiał, rozgadał po dawnemu wileńską brzozą.
Łatwo było wywieźć człowieka, ale brzóz ~ wszystkich brzóz nie wywiozą!
A tu las się po lwowsku rozśpiewał i po człowieku została scheda. „ ..
Łatwo było wysiedlić człowieka, ale lasu wysiedlić się nie da.
A tu chabry wśród zbóż modrookie barwiły tę ziemię żałosną,
Łatwo było wyplenić człowieka, ale chabry na nowo wyrosną,
Ani słońca nikt przegnać nie zdoła, ani wiatru nikt nie wyrzuci,
bo i słońce na nowo zaświeci, bo i wiatr tu na nowo powróci.
Miasto da się przemienić, przestawić, można z każdą rozprawić się wioską,
Ale ziemia wciąż Ziemią zostanie tą Wileńska, Wołyńska i Lwowską!
I zostaną w tej ziemi mogiły, i te prochy zostaną i kości –
Jako symbol dawnego dziedzictwa, jako prawo odwiecznej własności.
I gdy człowiek po latach tułaczki, wróci tu z własnym synem lub wnukiem,
I usiądzie znużony wędrówką pod modrzewiem, topolą czy bukiem,
na tej ziemi żyjącej i żywej ~ wtedy nagle usłyszy z daleka,
jak doń las po wołyńsku zagada. „ jak po lwowsku zaszumi mu rzeka. .,
która burze naj gorsze przetrwała. O tej Polsce na części rozdartej,
z mapy świata zmazanej – a przecież znów całej. I wtedy zrozumie,
że ta ziemia, najmilsza, go wita! I usłyszy W głębi po szumie
jak raduje się jego powrotem, czekająca na niego, ojcowska,
jego ziemia, za którą tak tęsknił… ta Wileńska, Wołyńska i Lwowska (...)"
"Trzy Ziemie" Feliks Konarski
W środowe południe 18 kwietnia 2018 roku odbyły się obchody 78 rocznicy deportacji Polaków na Sybir. Uroczystość rozpoczęła msza święta w Kaplicy Cmentarnej odprawiona w intencji Sybiraków i ich rodzin przez ks. prałata Jarosława Zimnego. Następnie wszyscy zebrani zgromadzili się pod Krzyżem Katynia i Sybiru, który został odnowiony i przeniesiony na cmentarz. Po przywitaniu gości i przybyłych delegacji Burmistrz Rogoźna krótko wspomniał historię wywózek, wysiedleń i trudnych chwil naszych rodaków w niewoli. Podziękował, że pamięć o ich losach, przekazywana z pokolenia na pokolenie, jest ciągle żywa. Kilka słów dodał Prezes Koła Związku Sybiraków w Rogoźnie pan Zygmunt Strenczak. Następnie ks. prałat poświęcił nową tablicę pod krzyżem a przybyłe delegacje z rogozińskich szkół, związków i stowarzyszeń oraz rodziny Sybiraków złożyły wiązanki kwiatów i znicze. Na koniec uroczystości razem wysłuchaliśmy Hejnału Rogoźna oraz Hymnu Sybiraków.