Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej – polskie święto obchodzone, co roku 13 kwietnia, uchwalone w dniu 14 listopada 2007 roku przez aklamację uchwałą Sejmu RP w celu oddania hołdu ofiarom zbrodni katyńskiej.
W dokumencie czytamy: W hołdzie Ofiarom Zbrodni Katyńskiej oraz dla uczczenia pamięci wszystkich wymordowanych przez NKWD na mocy decyzji naczelnych władz ZSRR z 5 marca 1940 roku, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanawia 13 kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Dzień Pamięci obchodzony jest w rocznicę opublikowania przez Niemców w 1943 roku informacji o odkryciu w Rosji masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. Związek Radziecki przyznał się oficjalnie do popełnienia zbrodni dopiero po pięćdziesięciu latach od dokonania mordu tj. 13 kwietnia 1990 roku, kiedy to Michaił Gorbaczow przekazał prezydentowi Wojciechowi Jaruzelskiemu listy przewozowe NKWD z obozów w Kozielsku i Ostaszkowie oraz spis jeńców obozu w Starobielsku. Od tego dnia, Dzień Pamięci obchodzono przez kilkanaście lat, jako Światowy Dzień Ofiar Katynia.
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej i drugiej masowej zsyłki Polaków na Sybir odbył się w Rogoźnie 12 kwietnia. Uroczystość rozpoczęła się okolicznościową mszą św. odprawioną przez ks. kanonika Eugeniusza Śliwę w kościele p.w. Ducha Świętego.
Po przejściu pod pomnik znajdujący się na pl. Karola Marcinkowskiego składający się z dużego żelaznego krzyża i głazu z tablicą o treści: "W hołdzie ofiarom systemu ludobójstwa 1939-1956 SYBIR KATYŃ WIĘZIENIA. Sybiracy i społeczeństwo. Rogoźno 1990 r." hejnaliści rogozińskiej Orkiestry Dętej odegrali hejnał Rogoźna. Następnie odegrano Marsz Sybiraków, po której głos zabrał prezes Koła Sybiraków Zygmunt Strenczak, który nakreślił wszystkim zebranym historyczne tło wywózek na Sybir. Następnie przybyłe delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Pierwszą wiązankę złożyli Sybiracy, drugą w imieniu społeczeństwa Gminy Rogoźno złożył burmistrz Rogoźna Bogusław Janus w asyście zastępcy burmistrza Krzysztofa Ostrowskiego, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Andrzeja Olenderskiego, dyrektora ZEAPO Wiktora Jaworskiego oraz ks. kanonika Eugeniusza Śliwy. Kolejne wiązanki złożyli przedstawiciele Muzeum Regionalnego w Rogoźnie, Bractwo Kurkowe "Rogoża" oraz placówki oświatowe. Po złożeniu kwiatów Sybiracy udali się do rogozińskiego muzeum, aby w zaciszu powspominać i podyskutować.
Daniel Lis
Relacja z obchodów znalazła się w Telewizji Wielkopolskiej:
Hymn Związku Sybiraków
"Marsz Sybiraków"
Z miast kresowych, wschodnich osad i wsi,
Z rezydencji, białych dworków i chat
Myśmy wciąż do Niepodległej szli,
szli z uporem, ponad dwieście lat.
Wydłużyli drogę carscy kaci,
Przez Syberię wiódł najkrótszy szlak
I w kajdanach szli Konfederaci
Mogiłami znacząc polski trakt...
Z Insurekcji Kościuszkowskiej,
z powstań dwóch,
Szkół, barykad Warszawy i Łodzi:
Konradowski unosił się duch
I nam w marszu do Polski przewodził.
A myśmy szli i szli - dziesiątkowani!
Przez tajgę, stepy - plątaniną dróg!
A myśmy szli i szli - niepokonani!
Aż "Cud nad Wisłą" darował nam Bóg!
Z miast kresowych, wschodnich osad i wsi,
Szkół, urzędów, kamienic, i chat:
Myśmy znów do Niepodległej szli,
Jak z zaboru, sprzed dwudziestu lat.
Bo od września, od siedemnastego,
Dłuższą drogą znów szedł każdy z nas:
Przez lód spod bieguna północnego,
Przez Łubiankę, przez Katyński Las!
Na nieludzkiej ziemi znowu polski trakt
Wyznaczyły bezimienne krzyże...
Nie zatrzymał nas czerwony kat,
Bo przed nami Polska - coraz bliżej!
I myśmy szli i szli - dziesiątkowani!
Choć zdradą pragnął nas podzielić wróg...
I przez Ludową przeszliśmy - niepokonani
Aż Wolną Polskę raczył wrócić Bóg!!!