W środę 7 maja już o 4.00 rano (właściwie środek nocy) z Parkowa do Warszawy wyruszyła 41-osobowa grupa uczniów i opiekunów z Zespołu Szkół w Parkowie. Celem wyjazdu była wizyta w Sejmie RP oraz zwiedzanie Telewizji Publicznej na ul. Woronicza.

Pierwszym punktem bogatego programu wyjazdu był Sejm RP przy ul. Wiejskiej,  gdzie o godz. 9.00 rozpoczęła swoje posiedzenie izba niższa parlamentu. Po przejściu dokładnej – a nawet niezwykle skrupulatnej – kontroli uczniowie zasiedli na galerii, z której mieli możliwość oglądać obrady Sejmu. Prowadził je wicemarszałek Jerzy Wenderlich z SLD. No cóż, liczba posłów na sali (12) nie powalała z nóg. Gdzie była reszta? Podobno pracowali na komisjach. Parkowianie na szczęście się nie nudzili. Wystąpienia posłów ubarwiał im przyjaciel ich szkoły, poseł Wojciech Ziemniak barwnie opowiadając o samym Sejmie jak i pracy w nim, sypiąc anegdotami niczym z rękawa. Wspierał go dzielnie inny poseł PO Henryk Siedlaczek z Raciborza.

Po wyjściu z galerii uczniowie przeszli do jednej z sal sejmowych, gdzie oprócz wysłuchania dalszej tyrady posła Ziemniaka, każdy mógł potrzymać w dłoni laskę marszałkowską i „odstukać” rozpoczęcie bądź zamknięcie obrad. Blisko półtoragodzinny pobyt w najważniejszej izbie polskiego parlamentu minął niezwykle szybko.

Zwiedzanie telewizji rozpoczęliśmy od Studia Sport. Przewodnik - Piotr Auerbach, były kostiumolog i scenograf teatralny, dokładnie przedstawił w jaki sposób powstają programy sportowe prowadzone przez redaktorów Babiarza, Kurzajewskiego, czy Szpakowskiego. Kolejnym miejscem na trasie zwiedzania było olbrzymie, 650-metrowe studio, gdzie realizuje się bądź były realizowane takie programy, jak m.in.: „Hit dekady”, „Jaka to melodia” , „Wielka Gra”.

Znacznie mniejsze, następne odwiedzone studio, to „królestwo” Agaty Młynarskiej, gdzie realizowany jest jej cykliczny program „Świat się kręci”. Siedząc na fotelach na środku sceny każdy mógł poczuć się jak prowadzący lub goście tego programu. W kolejnym odwiedzonym pomieszczeniu przygotowywany jest codzienny poranny program „Pytanie na śniadanie”. Każdy mógł stanąć po jednej, jak i drugiej stronie kamery. Wizytę na Woronicza grupa zakończyła w muzeum telewizyjnym.

Jeszcze tylko obowiązkowa wizyta na Stadionie Narodowym, spacer po Starym Mieście i Krakowskim Przedmieściu: Pałac Prezydencki, Grób Nieznanego Żołnierza, kolumna Zygmunta III Wazy, Zamek Królewski i wizyta w stolicy dobiegła końca.

Krzysztof Działo
Fot. Błażej Cisowski