Niespełna pięć lat temu uroczyście obchodziliśmy podsumowanie Roku Przemysła II, uchwalonego przez Radę Miejską Rogoźna 30 grudnia 2015 roku. Bogaty program zainaugurowano 8 lutego 2016 roku uroczystością upamiętniającą 720 rocznicę śmierci Przemysła II, przygotowaną przez młodzież Liceum Ogólnokształcącego i Gimnazjum im. Przemysława II w Rogoźnie. Bez przesady można powiedzieć, że w uczczeniu Jubileuszu brała udział w ciągu całego roku większość mieszkańców tego historycznego miasta.
I oto ponownie, w 2020 roku, pojawiła się nowa okazja do uczczenia kolejnego Jubileuszu - a jest nim 740 -lecie lokacji miasta na prawie niemieckim, nadanej przez księcia Przemysła ll 21 - 24 kwietnia 1280 roku.
Cały ten proces historyczny, ze zrozumiałych względów przedstawimy tutaj w dużym skrócie.
Od początku lat sześćdziesiątych XIII wieku, tj. od momentu upadku pierwszego miasta lokacyjnego w Rogoźnie w źródłach panuje wymowne milczenie. Być może aglomeracja rogozińska z nieznanych nam powodów uległa zniszczeniu i częściowemu wyludnieniu. Wskazywać mogłyby na taki stan osady słowa księcia Przemysła II w przywileju z 1280 roku, w którym uzasadnia powołanie nowego miasta chęcią poprawy stanu tej ziemi "...qui pro maxima parte est positus in deserto. .." /czyli: pragnąc poprawić stan naszej ziemi " leżącej po większej części w pustkowiu..."/. Dlatego konieczne stało się zbudowanie miasta od nowa. Odpowiedni dokument wydany został przez władcę 21 - 24 kwietnia 1280 roku, w obecności świadków: rycerza książęcego Bogusława, kasztelana Ujścia i rycerza Jakuba, kasztelana Rogoźna /bracia/, w którym Przemysł II zezwala Janowi i Piotrowi zwanym Dedz na urządzenie miasta według prawa niemieckiego, na wzór Poznania. Wobec luk w dokumencie przyjęliśmy, że książę w dniach 21-14 kwietnia 1280 roku przebywał na zamku kasztelańskim w Rogoźnie, gdzie podpisał akt lokacyjny; sprawa wymaga jednak dalszych badań źródłowych.
Niewiele wiemy o osobach zasadźców poza tym, że książę nazywa ich "dilectis nobis hospitibus", czyli "ukochanymi przez nas przyjaciółmi /lub gośćmi/" i nic więcej nie można powiedzieć o ich pochodzeniu oraz przynależności rodowej i stanowej /prawdopodobnie Niemcy/.
W zamian za urządzenie miasta Jan i Piotr otrzymali szereg korzyści, jak choćby: 6 łanów wolnych od danin, trzecią część dochodów z każdej sprawy sądowej, prawo do założenia sześciu jatek mięsnych, sześciu kramów piekarniczych, tyleż szewskich oraz młyna w Rudzie. Miasto otrzymało na własność Międzylesie, Cieśle, kuźnicę w Rudzie, dwa łany roli przeznaczone na pastwiska oraz prawo korzystania z lasów monarszych. Zgodnie z istniejącą tradycją miastu udzielono 14 lat "wolnizny", tj. zwolnienia z czynszów za użytkowane pola uprawne i pastwiska. Interesujący jest fakt pominięcia w dokumencie lokacyjnym praw targowych, co można tłumaczyć obowiązywaniem nadal uprawnień targowych nadanych w XII/XIII wieku dla targu na Wójtostwie. Dokument lokacyjny stwarzał warunki do integracji w jeden organizm miejski wszystkich mieszkańców z okresu przedlokacyjnego.
Przywilej lokacyjny wydany został zasadźcom, na których spadł bezmiar obowiązków. Należały do nich m.in.: sprowadzenie na własny koszt osadników, zapewnienie im wyżywienia i schronienia w pierwszym okresie, wytyczenie terenu pod przyszłe miasto, z łatwym dostępem do wody i komunikacji z innymi osada mi oraz szczegółowe opisanie przebiegu granic miasta. Następnie należało wytyczyć miejsce pod rynek, kościół, karczmy, młyny itp. Niezwykle ważną czynnością było wymierzenie bloków zabudowy oraz indywidualnych działek mieszczańskich, na których stawiali swoje domy mieszkalne i budynki mieszkalne /początkowo drewniane/. W prostszych sprawach zasadźcy sami realizowali swoje projekty, najczęściej jednak zatrudniali wykwalifikowanych geometrów, którzy do dziś zadziwiają swoim kunsztem i stosowanymi narzędziami.
Ośrodkiem Rogoźna stał się asymetrycznie wykreślony prostokątny rynek o wymiarach 82 x 65 m, z wyraźnym nawiązaniem do przebiegu starszych dróg z zachodu i południa. Z materiałów archeologicznych wynika, że w początkach XIV wieku nastąpiła częściowa likwidacja umocnień dawnego podgrodzia oraz wytyczenie biegu nowej ulicy /ob.Kilińskiego/, która przetrwała do obecnych czasów. Nadal istniał w poprzednim miejscu gród kasztelański, przekształcony w końcu tego stulecia w siedzibę starostów niegrodowych /dzierżawców /.
Rogoźno rozwijało się po lokacji jako ośrodek rzemieślniczy i administracyjny. Podstawą jego bytu gospodarczego były zakłady hutnicze w Rudzie i Międzylesiu, produkujące na wielką skalę narzędzia do uprawy roli /pługi,brony/. Obok tego rozwinęło się sukiennictwo, o czym mogą świadczyć młyny na rzece Wełnie oraz postrzygalnica przy ratuszu. Niemałą rolę odgrywało również tradycyjne rzemiosło, reprezentowane przez kilkanaście zawodów skupionych na rynku i jego zapleczu. Miasto otrzymało podstawowe urządzenia niezbędne dla funkcjonowania średniowiecznego organizmu miejskiego, jak: ratusz, wagę, wspomnianą postrzygalnię oraz liczne kramy i jatki. Na rynku odbywał się tygodniowy targ, przeniesiony w 1 poł. XIV wieku z Wójtostwa do miasta lokacyjnego. Rogoźno należało w połowie XV wieku do znaczniejszych miast wielkopolskich, skoro na wyprawę przeciwko Krzyżakom w 1458 roku wystawiło 15 pieszych żołnierzy /II kategoria miast/.
Podobnie jak w 2016 roku, miejscowe władze wraz z Muzeum Regionalnym, szkołami i wieloma instytucjami przygotowały interesujący program obchodu Jubileuszu 740 -lecia Rogoźna. Jednakże z powodu niebezpiecznej epidemii wszystkie uroczystości zostały przesunięte na lepsze czasy.
/opracował Mieczysław Brust/