W dniach 10-14 września 52-osobowa grupa z powiatowego oddziału Polskiego Związku Niewidomych z siedzibą w Rogoźnie przebywała w Ośrodku Wypoczynkowym "Orle Gniazdo" na terenie zaprzyjaźnionej z naszym samorządem Gminy Czorsztyn malowniczo położonej nad Dunajcem u stóp Pienin. Głównym organizatorem wyjazdu była prezes oddziału Maria Grzelak, a wzięli w nim udział członkowie związku z gmin Rogoźno, Ryczywół i Oborniki. Grupa została podjęta z wielką sympatią i gościnnością przez dyrektor ośrodka "Orle Gniazdo" Grażynę Iber. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że ośrodek założony został przez współtwórczynię polskiego harcerstwa Olgę Drahonowską-Małkowską, a stylowe budynki przez nią wzniesione - "Cisowy Dworek", "Orle Gnizado" i "Watra" do dziś cieszą się wielkim powodzeniem wśród harcerzy, a także pozostałych gości z całej Polski i zagranicy.
Pięciodniowy wyjazd obfitował w bardzo ciekawy i różnorodny program. Pierwszym jego punktem była Jasna Góra, gdzie akurat odbywało się odsłonięcie cudownego obrazu. Po przybyciu na kwaterę do Sromowiec Wyżnych gości z Rogoźna wziął po swoją opiekę niezrównany przewodnik pieniński i były dyrektor miejscowej szkoły Edward Groń. W tym samym dniu odwiedzono jeszcze Zamek Dunajec w Niedzicy i Zaporę Czorsztyńską.
We wtorek wycieczkowicze wzięli udział w słynnym spływie Dunajcem, a następnie odwiedzili Szczawnicę, gdzie w miejscowym uzdrowisku mogli skosztować znanych wód leczniczych. Wieczorem na miłe spotkanie przy ognisku i góralskiej muzyce zaprosił ich wójt Gminy Czorsztyn Tadeusz Wach. Szczególną atrakcją dla gości z Rogoźna stanowił muzyk, który grał na autentycznej kobzie. Środa upłynęła pod znakiem stolicy polskich gór - Zakopanego, gdzie poza Krupówkami odwiedzono także kompleks skoczni narciarskich na Wielkiej Krokwi i sanktuarium na Krzeptówkach.
Następnego dnia odbył się wyjazd na Słowację połączony ze zwiedzaniem muzeum słowackiego TANAP (Tatrzański Park Narodowy) w Tatrzańskiej Łomnicy i podziwianiem zapierających dech w piersiach panoram Tatr Wysokich. Wracając do Sromowiec wycieczkowicze wstąpili jeszcze do Białki Tatrzańskiej, gdzie skorzystali z kąpieli w miejscowych wodach termalnych. W piątek, w drodze powrotnej odwiedzili sanktuarium w krakowskich Łagiewnikach, a wieczorem zmęczeni, ale zadowoleni wrócili do Rogoźna. Dla wszystkich uczestników wyjazd był niezapomnianym i pełnym wrażeń przeżyciem.
Błażej Cisowski
fot. Jan Biegański