Pani Władysława Lewandowska należy do najbardziej znanych i szanowanych mieszkanek naszego miasta. Zasłużyła na to dzięki swej wyjątkowej osobowości i olbrzymiej serdeczności wobec każdego człowieka, a także niełatwej drodze życiowej. W czasie II wojny światowej była więźniarką hitlerowskiego obozu koncentracyjnego KL Ravensbrück, po wojnie przez wiele lat służyła społeczeństwu jako pełna pasji i oddania swej pracy nauczycielka. Tę pedagogiczną pasję dzieliła z nieżyjącym już mężem Czesławem Lewandowskim, wieloletnim dyrektorem rogozińskich szkół. Za całokształt swoich działań uhonorowana została licznymi wyróżnieniami i odznaczeniami, w tym tytułem honorowym „Zasłużony dla Ziemi Rogozińskiej”.

W poniedziałek 19 maja pani Władysława Lewandowska obchodziła swoje 90 urodziny. Z tej właśnie okazji Zdzisław Hinz na życzenie jubilatki zaprosił do jej mieszkania członków kierowanego przez siebie zarządu rogozińskiej Oddziałowej Sekcji Emerytów i Rencistów Związku Nauczycielstwa Polskiego. Pani Lewandowska, wieloletnia członkini ZNP, jest honorowym i niezwykle oddanym członkiem tego gremium.

Bardzo miłe spotkanie rozpoczęło się od odśpiewania tradycyjnego „Sto lat”, złożenia życzeń oraz wręczenia wzruszonej jubilatce kwiatów i upominków, wśród których była również pamiątkowa fotografia zarządu sekcji. Ewa Mroczyk odczytała okolicznościowy list, w którym znalazły się słowa: Swoim życiem, jakże trudnym i dramatycznym, poddana okrutnym doświadczeniom historii, realizowałaś konsekwentnie maksymę Alberta Camusa: „Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia.” Dlatego stałaś się dla nas wzorem, duchową przewodniczką i moralną busolą. Jako osoba o wielkiej wiedzy i dobroci, zawsze wierna najpiękniejszym ideałom, niezawodna w przyjaźni i kultywująca pamięć o historycznej przeszłości, uczyłaś własnym przykładem swych uczniów, a także nas, koleżanki i kolegów, jak godnie żyć.

Pani Lewandowska, która pomimo upływu lat wciąż zadziwia błyskotliwością i znakomitą kondycją, za wszystkie życzenia dziękowała uśmiechem i dobrym słowem, a później zabawiała swych gości rozmową i barwnymi opowieściami z minionych lat.

Warto dodać, że dzień po urodzinach jubilatkę odwiedził również Stefan Hampel, który złożył jej życzenia w imieniu wszystkich rogozińskich kombatantów.

Życzymy pani Lewandowskiej dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności oraz aby uśmiech i energia pozostały przy niej jeszcze przez długie lata.

Błażej Cisowski