Sukcesem zakończył się VI Turniej o puchar Burmistrza Rogoźna „Noc na Orliku”. VI edycja tej wspaniałej imprezy przyciągnęła ponad 200 zawodników i niezliczone tłumy kibiców. Dzięki wspaniałej pogodzie najlepsi piłkarze z Rogoźna i okolic grali przy pełnych trybunach do późnych godzin nocnych. Turniej był świetną okazją dla wielu mieszkańców do grillowania i piknikowania podczas wielkich sportowych emocji. A tych nie zabrakło – dzięki walecznej postawie 26 drużyn kibice mieli okazję oglądać mecze na najwyższym poziomie sportowym, trzymające w napięciu do ostatnich minut. Niektórzy bawili się od 18:00 do samego zakończenia imprezy – przed godziną 6:00 rano. Dzięki takim kibicom gorąca atmosfera utrzymywała się do samego finału!
W silnej grupie A o awansie z I miejsca zadecydował pierwszy mecz pomiędzy drużynami Kac Rudy i Cool Team. Spotkanie obfitowało w strzelone bramki i zmiany na prowadzeniu – ostatecznie wynikiem 3:2 lepsi okazali się zawodnicy z Rudy i to oni zagwarantowali sobie I miejsce w grupie A. Znacząco pomogła im w tym forma Piotra Piguły – najlepszego strzelca drużyny Kac Ruda. Gracze z Cool Team musieli zadowolić się II miejscem w grupie, gwarantującym awans do 1/8 finału. Do końca o jak największą ilość punktów walczyli zawodnicy z FC Wojnowo, którzy dzięki pokonaniu drużyny Żubry z Placu i remisowi z liderem grupy Kac Rudą, zdołali awansować do 1/8 finału, jako jedna z dwóch najlepszych drużyn z III miejsc.
Kac Ruda 7 pkt (awans z I miejsca)
Cool Team 6 pkt (awans z II miejsca)
FC Wojnowo 4 pkt (awans z III miejsca)
Żubry z Placu 0 pkt
Grupa B była jedną z dwóch grup trzyzespołowych, z których awans nie był możliwy z III miejsca w grupie. Od początku było jasne, że jedni z faworytów całej imprezy – drużyna Flux Medical – przyjechali na Orlik w Rogoźnie dobrze dysponowani. Bez problemów pokonali zarówno drużynę Mokrych Siedemnastek, jak i Braci dzięki czemu zapewnili sobie awans z I miejsca w grupie. Najjaśniejszą postacią drużyny Flux Medical był Jacek Łukowski, który początkowo wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji najlepszych strzelców turnieju. O awansie z II miejsca miał zadecydować pojedynek Mokrych Siedemnastek z drużyną Braci. Bracia perfekcyjnie zmotywowali się na ten decydujący mecz, gromiąc drużynę Mokrych Siedemnastek 4:0, tym samym zapewniając sobie awans do 1/8 finału.
Flux Medical – 6 pkt (awans z I miejsca)
Bracia - 3 pkt (awans z II miejsca)
Mokre Siedemnastki – 0 pkt
Grupa C od początku była przez wielu nazywana grupą śmierci i nie zawiodła oczekiwań kibiców. POMAX, Owczegłowy 1 i Orlik Team Rogoźno przez cały czas walczyły o zwycięstwo w tej grupie. Koniec końców drużyna z Owczychgłów zdołała wyprzedzić POMAX o 1 punkt i awansowała z I miejsca. POMAX zagwarantował sobie awans z miejsca II, natomiast Orlik Team Rogoźno dzięki zdobytym punktom awansował z miejsca III. Drużyna POMAXu, mimo porażki w ostatnim meczu grupowym, pokazała później w fazie pucharowej, że była to jedynie pojedyncza wpadka.
Owczegłowy 1 – 7 pkt (awans z I miejsca)
Pomax – 6 pkt (awans z II miejsca)
Orlik Team Rogoźno – 4 pkt (awans z III miejsca)
Hooligans – 0 pkt
Grupa D udowodniła, że jedno sołectwo jest w stanie wystawić dwie świetne drużyny. Po awansie zespołu Owczegłowy 1 z grupy C, grupa D przyniosła awans drugiemu zespołowi z Owczychgłów. Ci wyprzedzili jednym punktem drużynę z Siernik, która również awansowała do 1/8 finału. Drużyny Jedzie Las i Gościejewo nie zdołały nawiązać walki z liderami grupy.
Owczegłowy 2 – 7 pkt (awans z I miejsca)
Sierniki – 6 pkt (awans z II miejsca)
Jedzie Las – 2 pkt
Gościejewo – 1 pkt
Grupa E to zacięta walka o I miejsce w grupie pomiędzy drużynami Albatrosy i OKS Berdychowo. W meczu pomiędzy tymi drużynami padł remis 2:2 – o kolejności w grupie zadecydowały więc drobne wpadki w pozostałych meczach. Więcej ich przydarzyło się drużynie Albatrosów, która zremisowała z FC Międzylesie przez co OKS Berdychowo mogło cieszyć się z awansu z I miejsca. Albatrosy dzięki dwóm remisom i zwycięstwu nad Karolewem, awansowały do 1/8 finału z II pozycji.
OKS Berdychowo – 7 pkt (awans z I miejsca)
Albatrosy – 5 pkt (awans z II miejsca)
FC Międzylesie – 2 pkt
Karolewo – 1 pkt
W grupie F na boisku królował młody zespół Taczmahal, na widowni natomiast królowały fanki i fani zespołu Burmistrza i Radnych. Mimo wielkiego zaangażowania gracze reprezentujący rogoziński samorząd nie zdołali zdobyć punktu w tych zawodach. Na boisku sprawa była jasna – zdecydowanie najlepsi byli zawodnicy Taczmahal, zdobywając komplet punktów, drugie miejsce natomiast komfortowo wywalczyli zawodnicy drużyny Orły Romana. Zespół FC Abstynenci musiał zadowolić się trzecim miejscem. Burmistrz i Radni zajęli ostatnie miejsce w grupie – przełknąć porażkę ułatwił gorący doping fanów.
Taczmahal – 9 pkt (awans z I miejsca)
Orły Romana – 6 pkt (awans z II miejsca)
FC Abstynenci – 3 pkt
Burmistrz i Radni – 0 pkt
Grupa G będąca jedną z dwóch grup 3 zespołowych była miejscem ciekawej rywalizacji i najciekawszej nazwy drużyny. Zespół Mongolskich Przemytników Rzeżuchy do ostatniego meczu walczył z drużyną Garbatki o awans z I miejsca. W ostatnim meczu grupowym Garbatka wyrwała zwycięstwo 1:0 i to ona zdobyła najwięcej punktów. Dla Kaziopola remis z Garbatką okazał się niewystarczający, aby awansować do kolejnej rundy.
Garbatka – 4 pkt
Mongolscy Przemytnicy Rzeżuchy – 3 pkt
Kaziopole – 1 pkt
Do 1/8 finału awansowały zespoły z I i II miejsc we wszystkich grupach oraz 2 najlepsze zespoły z trzecich miejsc – tymi okazały się zespoły FC Wojnowo i Orlik Team Rogoźno. Orlik Team Rogoźno rozpoczął fazę 1/8 finału spotykając na swojej drodze drużynę Kac Rudy. Mimo świetnej gry zawodnicy Orlik Team musieli uznać wyższość piłkarzy Rudy po rzutach karnych. Drugi mecz 1/8 finału okazał się być najbardziej jednostronnym – zawodnicy z Flux Medical komfortowo pokonali Mongolskich Przemytników Rzeżuchy 2:0 i to biało-błękitne pasy miały się zmierzyć z Kac Rudą w ćwierćfinale turnieju.
Kolejne dwa pojedynki 1/8 finału najbardziej elektryzowały mieszkańców Owczychgłów, z Panią Sołtys Krystyną Gromanowską na czele. Owczegłowy 1, po remisie 1:1 z Orłami Romana, stanęły na wysokości zadania w rzutach karnych i awansowały do ćwierćfinału. Ta sama sztuka nie udała się drugiemu zespołowi z Owczychgłów, który uległ Albatrosom 0:1. Interesująco więc zapowiadał się drugi ćwierćfinał – Owczegłowy 1 miały okazję wziąć rewanż na Albatrosach za wyeliminowanie ich kolegów z drużyny Owczegłowy 2.
Mecz Sierniki vs OKS Berdychowo miał najbardziej dramatyczną końcówkę ze wszystkich spotkań 1/8 finału. Rozstrzygnięcia nie dał zarówno regulaminowy czas gry, jak i 3 podstawowe serie rzutów karnych. Dopiero w dodatkowych kolejkach jedenastek OKS Berdychowo udało się przecisnąć do ćwierćfinału. W nim zawodnicy z Berdychowa musieli zmierzyć się z rewelacją turnieju – drużyną Taczmahal. Młodzi zawodnicy Taczmahal, na czele ze swoim najlepszym snajperem Filipem Swobodą, po ciężkim meczu 1/8 finału pokonali drużynę Braci 1:0.
Ostatnie dwa mecze 1/8 finału odróżniały się od pozostałych sporą ilością bramek i brakiem rzutów karnych. Najpierw Garbatka pokonała FC Wojnowo 2:1, następnie Pomax wyeliminował Cool Team wygrywając 2:0, potwierdzając swój status jednego z faworytów imprezy.
Kac Ruda – Orlik Team 0:0 (3:2)
Flux Medical – Mongolscy Przemytnicy Rzeżuchy 2:0
Owczegłowy 1 - Orły Romana 1:1 (3:1)
Albatrosy – Owczegłowy 2 1:0
OKS Berdychowo – Sierniki 0:0 (5:4)
Taczmahal – Bracia 1:0
Garbatka – FC Wojnowo 2:1
Pomax – Cool Team 2:0
1/4 finału rozpoczęła się od starcia gigantów – meczu pomiędzy Kac Rudą a Flux Medical. Solidne obrony obu drużyn sprawiły, że po regulaminowym czasie gry nie zobaczyliśmy żadnej bramki. O wszystkim miały rozstrzygnąć rzuty karne, w których w dramatycznych okolicznościach zawodnicy w biało-błękitnych koszulkach Flux-u, wygrali 3:2.
Odwrotnie niż w pierwszym meczu ćwierćfinałowym, drugi obfitował w bramki. Owczegłowy 1 chciały wziąć rewanż na Albatrosach za wyeliminowanie Owczychgłów 2 rundę wcześniej. Po regulaminowych 10 minutach gry na tablicy wyników widniał wynik 2:2. W rzutach karnych lepsi okazali się zawodnicy Albatrosów, którzy zostali zmorą Owczychgłów, eliminując obie ich drużyny z turnieju.
Ćwierćfinały w dolnej połówce drabinki pokazały jak wyrównany poziom prezentują wszystkie drużyny. Mimo rewelacyjnej gry zespół Taczmahal musiał solidnie się pomęczyć, aby pokonać OKS Berdychowo 2:1. Pomax natomiast wygrał skromnym wynikiem 1:0. Półfinał pomiędzy Taczmahal i Pomaxem zapowiadał się na hit turnieju
Flux Medical -Kac Ruda 0:0 (3:2)
Albatrosy - Owczegłowy 1 2:2 (3:2)
Taczmahal - OKS Berdychowo 2:1
Pomax – Garbatka 1:0
Do półfinałów awansowały 4 zdecydowanie najlepsze drużyny turnieju – Flux Medical, Albatrosy, Pomax i Taczmahal. Półfinały, mimo wielu godzin gry i wczesnych godzin porannych, nie zawiodły kibiców – wszystkie drużyny zostawiły na boisku wiele serca. O awansie drużyny Fluxu zadecydowały rzuty karne - zawodnicy w argentyńskich koszulkach mogli jako pierwsi cieszyć się z awansu do finału. Drugi półfinał był starciem młodości z doświadczeniem. Pomax musiał wykrzesać z siebie wszystko, aby pokonać 1:0 drużynę Taczmahal. Mimo to Taczmhalowcy powinni być dumni ze swojej postawy.
Młoda drużyna Taczmahal nie załamała się porażką w ćwierćfinale i po rzutach karnych wywalczyła sobie puchar za III miejsce w turnieju, pokonując Albatrosów. W finale starcie gigantów Flux Medical – Pomax pokazał, że pomimo wielu godzin spędzonych na boisku, zawodnicy obu drużyn nadal potrafią pokazać wiele. Mecz obfitował w wiele sytuacji bramkowych – o zwycięstwie zadecydowała jedna kontra Pomaxu w samej końcówce meczu, dzięki czemu to oni mogli cieszyć się z wygranej w VI turnieju piłki nożnej „Noc na Orliku”. Puchary najlepszym drużom wręczał Burmistrz Rogoźna Roman Szuberski, wraz z Przewodnicącym Rady Miejskiej Henrykiem Janusem, Wiceprzewodnicącym Maciejem Kutką i Radnym Sebastianem Kupidurą. Oprócz pucharów dla 3 najlepszych drużych Burmistrz wręczył również nagrody indywidualne. I tak najlepszym bramkarzem wybrany został Tobiasz Szewczak z Taczmahal. Jego kolega z drużyny Filip Swoboda okazał się królem strzelców turnieju. Najlepszym zawodnikiem natomiast wybrany został gracz zwycięskiej drużyny Pomaxu - Adrian Czarnecki.
Półfinały:
Flux Medical – Albatrosy 1:1 (3:1)
Pomax – Taczmahal 1:0
Mecz o 3 miejsce:
Taczmahal – Albatrosy 1:1 (3:1)
Finał:
Pomax – Flux Medical 1:0
Serdecznie dziekujemy wszystkim zawodnikom i kibicom za tak tłumne przybycie i świetną zabawę!
Za pomoc w organizacji VI edycji Nocy na Orliku serdecznie dziękujemy Ryszardowi Dworzańskiemu, Krystianowi Kaczmarczykowi, Piotrowi Rodowskiemu i Bernardowi Kopaniarzowi. Dziękujemy Pani Jolancie Kramer za obsługę medyczną zawodów oraz Panom Grzegorzowi i Dawidowi Blaszke za sędziowanie.