Pomnik Pamięci
W ubiegłym roku Gmina Rogoźno przystąpiła do realizacji projektu Rogozińskie Martyrologium. Polega on na zgromadzeniu danych wszystkich ofiar II wojny światowej z terenu naszej gminy. Chodzi o ustalenie poszkodowanych przez obydwa totalitaryzmy XX wieku: hitleryzm i stalinizm. Stan wiedzy o losach rogoźnian w okresie II wojny światowej nie jest pełny, stąd pilna potrzeba całościowego opracowania tego tematu. 4 września 2016 r. odsłonięto tablicę z nazwiskami pochowanych w grobie 26 ofiar hitlerowskiego terroru z września 1939 r. Na drugiej tablicy upamiętniono symbolicznie kolejne 13 osób – żołnierzy poległych w bitwie nad Bzurą, rogozińskich kapłanów, ofiary obozów koncentracyjnych oraz straconych w poznańskim więzieniu przy ul. Młyńskiej.
Wkrótce ogłoszony zostanie konkurs dla uczniów naszych szkół „Losy moich bliskich w latach II wojny światowej”. Na 2018 i 2019 rok planowane jest umieszczenie kolejnych tablic z nazwiskami ofiar. Podsumowaniem projektu będzie publikacja zawierająca życiorysy wszystkich poległych, zmarłych i pomordowanych. Wykaz udostępniony zostanie również na stronie internetowej Rogoźna.
Już po raz drugi na rogozińskim cmentarzu parafialnym miały miejsce wielkie chwile – pełne emocji i historycznej refleksji - związane z realizacją przez Gminę Rogoźno projektu upamiętnienia ofiar terroru hitlerowskiego i stalinowskiego.
Uroczystość 10 grudnia 2017 r. rozpoczęto od odśpiewania „Mazurka Dąbrowskiego”. Burmistrz Rogoźna Roman Szuberski przedstawił okoliczności śmierci osób upamiętnionych na kolejnych dwóch tablicach. Następnie odsłonił tablice w towarzystwie Sławomira Józefiaka reprezentującego Wojewodę Wielkopolskiego oraz Elżbiety Górnik, córki Franciszka Węgielskiego (straconego 23 stycznia 1942 r. w poznańskim więzieniu przy ul. Młyńskiej).
Montaż słowno-muzyczny przedstawili uczniowie Szkoły Podstawowej w Parkowie im. Józefa Wybickiego pod kierunkiem Krzysztofa Działo. We wzniosłym momencie złożenia wiązanek kwiatów i zapalenia zniczy uczestniczyli: licznie przybyli członkowie rodzin osób upamiętnionych na tablicach, przedstawiciel Wojewody Wielkopolskiego, przewodniczący Rady Powiatu Obornickiego Gustaw Wańkowicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Rogoźnie Henryk Janus, radni Rady Miejskiej, Burmistrz Rogoźna Roman Szuberski, zastępca Burmistrza Rogoźna Renata Tomaszewska, delegacje Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, Towarzystwa Przyjaciół Rogoźna, uczniowie wraz z dyrektorami i nauczycielami szkół naszej gminy, którzy również zapewnili oprawę pocztów sztandarowych uroczystości.
Wśród upamiętnionych na tablicach: trzy osoby to ofiary wojny obronnej 1939 r., siedem osób zmarło w obozach koncentracyjnych, siedem zostało straconych w poznańskim więzieniu przy ul. Młyńskiej, a trzy straciły życie w obozie karno-śledczym w Żabikowie. Osoby, których nazwiska znalazły się na tablicach, pochodziły z różnych środowisk, wykonywały różne zawody. Ludzie ci w podobnych okolicznościach dostali się w tryby terroru hitlerowskiego i zostali jego ofiarami. Żadna z upamiętnionych osób nie ma grobu. Poprzez tablice przywrócono pamięć o tych ludziach i tragicznych wydarzeniach z naszej przeszłości.
Przypomnijmy, że mieszkańcy naszej Gminy na wieść o wybuchu wojny z Niemcami uciekali na wschód - w stronę Gniezna. Zostawiali domy, cały swój dobytek – różnymi pojazdami lub pieszo - z najcenniejszymi dla siebie przedmiotami, nocując w stodołach lub w domach życzliwych osób, docierali w okolice Kłecka a niektórzy dalej - w okolice Gniezna. Wiele osób straciło wtedy życie. 9 września 1939 r. podczas powrotu z ucieczki zginęli Franciszek Maziarz i Marcin Zieliński. Według jednej z wersji jadących na rowerach zatrzymali żołnierze niemieccy w miejscowości Obora niedaleko Gniezna. Niemcy zmusili ich do zbierania broni rozrzuconej po polu, a następnie zastrzelili. W Żydowie, również niedaleko Gniezna, ks. Mieczysław Pohl został rozstrzelany przez Niemców we wrześniu 1939 r.
Również we wrześniu 1941 r. Niemcy aresztowali Stanisława Karasińskiego, Franciszka Węgielskiego i Wacława Macioszczyka. Oskarżono ich o napad na Niemców we wrześniu 1939 r. Niezwykle dramatyczne były okoliczności aresztowania Stanisława Karasińskiego – robotnika w Fabryce Mebli w Rogoźnie. Znamy je z relacji córki Salomei Cierechowicz. Dziewczynka, wtedy 9-letnia, zapamiętała, że Ojca bardzo dotkliwie pobito. Ostatni raz widziała go, tylko z daleka, w rogozińskim więzieniu przy dawnym Nowym Rynku, obecnie placu Karola Marcinkowskiego. Stanisława Karasińskiego i Franciszka Węgielskiego sąd skazał na karę śmierci. Wyrok wykonano w Poznaniu przy ul. Młyńskiej - 23 stycznia 1942 r. - przez ścięcie głowy na gilotynie. Rodzina Karasińskich o śmierci męża i ojca dowiedziała się z pożegnalnego listu napisanego w przeddzień egzekucji.
W osławionym poznańskim więzieniu przy ul. Młyńskiej przez zgilotynowanie zostali pozbawieni życia mieszkańcy naszej Gminy, których nazwiska znalazły się na tablicach:
Leon Maciejewski, cieśla – stracony 9 stycznia 1941 r.,
Wiktor Śramski - mistrz rzeźnicki, żołnierz Kompanii Obrony Narodowej w wojnie obronnej 1939 r.; (przyjechał do Rogoźna z okazji narodzin syna, wtedy go aresztowano i 21 kwietnia 1942 r. stracono),
Piotr Banasiak, rolnik z Gościejewa – stracony 1 lipca 1941 r.,
Brunon Zborowski, robotnik rolny – stracony 15 września 1943 r.,
Edward Szymkowiak – stracony 4 kwietnia 1944 r.
Kolejne ofiary upamiętnione na tablicach zmarły w niemieckich hitlerowskich obozach koncentracyjnych:
Kazimierz Kozioł – prof. Liceum Pedagogicznego, zmarł 8 listopada 1940 r. w obozie koncentracyjnym Mauthausen-Gusen,
Leon Cieślak - robotnik rolny z Rudy, więzień Buchenwaldu, zmarł 12 czerwca 1941 r. w obozie koncentracyjnym Dachau,
Kazimierz Poznaniak - robotnik rolny z Gościejewa, więzień Żabikowa, zmarł 29 listopada 1941 r. w obozie koncentracyjnym Gusen,
Marceli Dűsterhoeft – uczeń ślusarski, zmarł 13 grudnia 1941 r. w obozie koncentracyjnym Dachau,
wspomniany już Wacław Macioszczyk – aresztowany we wrześniu 1941 r., zmarł 12 stycznia 1943 r. w obozie koncentracyjnym Mauthausen,
Maksymilian Skibiński - zmarł 16 kwietnia 1945 w obozie koncentracyjnym Bergen-Belsen,
Marian Koczorowski, student – zmarł 9 maja 1945 r. w obozie koncentracyjnym Gusen.
Kolejne ofiary straciły życie w Żabikowie. Działający tam niemiecki obóz karno-śledczy działał w latach 1943–1945. Przebywało w nim przeciętnie około 2000 osób przesłuchiwanych przez Gestapo, z których większość kierowano następnie do obozów koncentracyjnych. Tu też wykonywane były wyroki śmierci. Przez obóz żabikowski przeszło około 40 tysięcy więźniów, z których znaczna część zginęła, m.in. wskutek nieludzkich warunków bytowania, tortur i egzekucji.
W obozie karno-śledczym w Żabikowie stracili życie:
16 sierpnia 1944 r. - Michał Jeneralczyk – robotnik rolny z Rudy,
6 października 1944 r. - Edward Nowak, urzędnik, żołnierz, uczestnik wojny obronnej 1939 r.,
8 października 1944 r. - Czesław Koczorowski – księgowy Zarządu Miejskiego w Rogoźnie.
Dwadzieścia kolejnych osób zostało upamiętnionych tablicami na rogozińskim cmentarzu. Cześć Ich pamięci!
Burmistrz Rogoźna Roman Szuberski w swoim wystąpieniu zwrócił się do rodzin ofiar: „Dla zachowania pamięci o losach Waszych bliskich powstała idea tablic pamiątkowych”. Podziękował następnie Wojewodzie Wielkopolskiemu, który w ramach zadania na groby i cmentarze wojenne przyznał środki na realizację kolejnych tablic z nazwiskami ofiar. Członkom i sympatykom Towarzystwa Przyjaciół Rogoźna podziękowano za włączenie się do ustalania adresów rodzin upamiętnionych osób.
Liczny udział w uroczystości młodych ludzi daje szansę na to, że pamięć o ofiarach nie zaginie i będzie przestrogą na przyszłość. Stwórzmy pomnik duchowy osobom pozbawionym życia w czasach II wojny światowej przez to, że z pokolenia na pokolenie będziemy przekazywać historię tych wydarzeń – stwórzmy Pomnik Pamięci!
Lucyna Bełch